Syn Boba Rossa, Steve powraca do malowania po kontrowersyjnej bitwie prawnej
Nowy dokument śledczy Netflixa Bob Ross: Szczęśliwe wypadki, zdrada i chciwość okładki życie i dziedzictwo Boba Rossa , w szczególności spór prawny dotyczący jego nazwiska i podobizny. Kiedy legendarny malarz zmarł w 1995 roku po ponad dekadzie bycia gospodarzemRadość malowania, chciał, aby jego syn, Robert Stephen Ross, który idzie przez Steve'a, pozostał jego następcą. Jednak Bob Ross Inc. (BRI), niezależnie zarządzany przez Annette i Walta Kowalskich (a teraz ich córka Joan), jest właścicielem nazwy Ross, marki i obrazów. W filmie dokumentalnym Steve szczegółowo opisuje, co uważa za zdradę zamierzonego dziedzictwa ojca. (Annette i Walt Kowalski nie pojawiają się ani nie odpowiadają na jego twierdzenia.) Ale nadal pracuje jako artysta – teraz bardziej płodnie po ugodzie między nim a BRI. Więc co się z nim stało po śmierci ojca i co teraz robi?
Steve Ross jest malarzem i nauczycielem jak jego ojciec.
Steve pojawił się wcześnie wRadość malowaniai nadal pojawiał się w serialu. Przedstawiając swojego syna w poniższym filmie, Bob nazywa Steve'a nauczycielem, który przez całe dorosłe życie był zapalonym malarzem i sprzedał swój pierwszy obraz, gdy miał 12 lat. Steve mówi, że uważa, że na świecie nie ma nic lepszego niż bycie instruktorem malarstwa. Wyraźnie ma ten sam styl co jego ojciec – i ten sam kojący, usypiający głos.
Ale Steve kiedyś sprzeciwił się przyjęciu płaszcza ojca jako następcy, czego jego ojciec bardzo pragnął. Jako dzieci wszyscy chcemy przeciwstawić się naszym rodzicom i spędzać czas z przyjaciółmi. Ale wraz z wiekiem zaczynamy rozumieć, że nasi rodzice naciskają na nas, abyśmy byli lepsi od siebie, ponieważ szukają dla nas tego, co najlepsze, wyjaśnił niedawno Steve. Targowisko próżności .
Steve Ross spędził lata poza centrum uwagi, a nawet na jakiś czas zrezygnował z malowania.
Opisując swojego tatę, abyTargowisko próżnościjako artysta, człowiek takiej uczciwości, za którym bardzo tęsknię, dodał, że stracił nadzieję na świat i przyzwoitość ludzi, a po jego utracie i sporze o prawa własności intelektualnej na jakiś czas zrezygnował z malarstwa. Pogrążając się w depresji, z trudem malował i nauczał , za The Daily Beast. Nie zdawałem sobie sprawy, że ludzie za mną tęsknili lub chcieli, żebym znowu to zrobił, powiedział w maju. Ale teraz wrócił do sztuki i nauczania. Malowanie to coś we krwi, powiedziałTargowisko próżności.
oznaki uczulenia na alkohol
Steve Ross teraz maluje i uczy, ale nie zarządza marką swojego ojca.
Jak pokazano w filmie dokumentalnym i w artykułach na ten temat , BRI próbowało skłonić Boba do podpisania swojej pracy i przyszłych zysków z jego nazwiska i podobizny. Przed śmiercią Boba i Kowalskich toczyła się zaciekła bitwa, a on próbował w testamencie przekazać swoje prawa zarówno swojemu przyrodniemu bratu Jimmiemu, jak i Steve'owi. BRI zaangażowało się później w wiele procesów sądowych dotyczących praw — i rzekomo zagroziło pozwaniem Steve'a. Rozmawiając z The Daily Beast w maju, powiedział, że otrzymał telefon od Annette dwa dni po śmierci Boba w 1995 roku, w którym powiedziała mu, że tworzenie produktów Boba Rossa związanych ze sztuką lub malarstwem jest zabronione.
Nigdy, przenigdy ich nie zrobisz, nie rozprowadzisz, stworzysz wokół nich biznes – nic, jak twierdzi, powiedziała. Ale jeśli chcesz, możesz zrobić wszystko, co nie jest związane z malarstwem lub sztuką. Możesz robić marynaty Bob Ross, buty Bob Ross, Bob Ross cokolwiek. Ale nie możesz umieścić nazwiska Ross na produkcie związanym z malarstwem lub sztuką, kropka – nigdy – przez resztę swojego życia.
Steve mówi w filmie dokumentalnym, że nigdy nie widział żadnych zysków osiągniętych przez BRI; dopiero po latach odosobnienia i depresji zdecydował się podjąć kroki prawne przeciwko firmie. Pozwał, ale ostatecznie przegrał w 2018 roku, ponieważ sędzia uznał, że Bob miał już przyznał BRI swoje prawa własności intelektualnej kiedy żył. Jednak w późniejszej ugodzie Steve był w stanie zbudować firmę pod jego nazwiskiem. Potem powiedział, że czuł się pobudzony. Steve nadal prowadzi warsztaty i pokazy i mówi, że wylew wsparcia, które otrzymał, był ogromny. W rozmowie z Netflix mówi, że ujawnia również to, co wydarzyło się po śmierci jego ojca.
Przez te wszystkie lata chciałem wydobyć tę historię, mówi Steve w zwiastunie.
historie, przy których można zasnąć
Bob Ross: Szczęśliwe wypadki, zdrada i chciwośćjest teraz przesyłany strumieniowo w serwisie Netflix.