Życie

Próbowałem nagiej jogi i oto, czego się nauczyłem

Spowiedź: Jestem dziewczyną, która wciąż zmienia stanik na ręcznik w szatni na siłowni. Wiem, wiem - wszyscy mamy te same części. Mimo to zawsze czułam się trochę dziwnie rozbierana przed nieznajomymi (lub, w przypadku ostatniej siłowni, do której należałem, moimi współpracownikami). Nie znoszę nawet ćwiczyć w zwykłym staniku sportowym - jest czas i miejsce na jego zdjęcie i nie zawsze czuję, że siłownia jest tym miejscem.

Amy Poehler Sarah Palin rap

Ale jestem za wyjściem z mojej strefy komfortu fitness - więc kiedy usłyszałem, że studio uczy jogi nagiej w Nowym Jorku, poczułem, że muszę spróbować. Zgłosiłem się na zajęcia koedukacyjne o godz Bold & Naga (musisz uzyskać zgodę, zanim udostępnią swój adres), pojawił się na mojej sesji i nieco niechętnie zrzucił moje ubrania i położył matę na tyłach pokoju. Tak, wszyscy byli nadzy. Oprócz braku logo Lululemona były to zwykłe zajęcia jogi - takie, które wydawały się szczególnie wyzwalające. Przedtyidź, oto co musisz wiedzieć:

1. Najtrudniejsze jest rozebranie się.

Nie sądzę, żeby moje serce kiedykolwiek biło tak mocnoprzedtrening. Kiedy wszedłem do windy z dwoma facetami, którzy najwyraźniej szli do tej samej klasy, wszystko o czym myślałemo mój boże, za pięć minut zobaczą mnie nagą. Nie ma szatni; każdy po prostu rozbiera się na środku holu studia i chowa swoje ubrania w schowku. To było jak zrywanie opatrunku - zrobiłem to tak szybko, jak mogłem, nie nawiązałem z nikim kontaktu wzrokowego i popędziłem do swojego tylnego rogu.

2. Wszyscybędziebyć nagim.

Nie ma możliwości rozpoczęcia pracy w bieliźnie i rozebrania się, gdy poczujesz się komfortowo - wszyscy wchodzą do studia bez zszywania ubrań, więc wszyscy zaczynają na tym samym poziomie. Może to wyrównywać, ale jest też trochę przerażające. Istnieje pewien poziom wrażliwości w wystawianiu swojego nagiego ciała do pokoju pełnego nieznajomych, ale po prostu musisz to wessać i zrobić.

3. Jest ku temu powód.

Naga joga może wydawać się nieuzasadniona, zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę, jak mało nosisz podczas bikram. Ale wiesz, jak instruktorzy jogi zawsze mówią ci, aby w przenośni zostawić wszystko, co przyniosłeś ze sobą i po prostu skupić się na codziennej praktyce? O wiele łatwiej to zrobić, gdy dosłownie nic nie masz przy sobie. Naga joga to nie tylko bycie nagim - to akceptacja swojego ciała i pewność siebie we własnej skórze.

dlaczego jestem taki cyniczny

4. Będą bale.

I penisy, waginy i tyłki - czasami niepokojąco blisko twojej twarzy. Ale atmosfera w pokoju była dość daleka od seksualności. (Uczciwe ostrzeżenie: witryna Bold & Naked odnosi się do możliwości erekcji - w końcu joga polega na krążeniu krwi).

5. Zostaniesz popatrzony.

Starałem się wybrać miejsce z tyłu, aby móc raczej obserwować niż być obserwowanym - pomyślałem, że mogę patrzeć na podłogę i nie martwić się o oczy innych osób. Nie ma takiego szczęścia. Zdecydowanie czułem, że ludzie na mnie spoglądają, ale na szczęście nie było żadnych przerażających, perwersyjnych wibracji. Lubię myśleć, że raczej przyglądają się mojej niesamowitej pozie wrony bocznej niż kawałkom mojej pani.

6. Nie musisz mieć idealnego ciała.

Oczywiście, że nietak właściwiecały czas patrzę na podłogę. Podobnie jak w zwykłej jodze, zauważyłem, że moje oczy wędrują do innych osób w pokoju - aby porównać pozycje, ponieważ nie wiedziałem, gdzie indziej patrzeć, cokolwiek. Były różne typy ciał, od dużych i wysokich po małe i super umięśnione. Byli uber-jogini, którzy potrafili wykrzywiać się do pozycji, które mogę sobie tylko wyobrazić, i nowicjusze, którzy ledwo mogli dotknąć palców u nóg. Ale wszyscy, bez względu na kształt i zdolności, wydawali się błogo nieświadomi swojej nagości.

7. Będziesz doskonale świadomy swojego ciała.

Nigdy nie czułam tak wyraźnie, jak każda kropla potu spływa po moich plecach lub po udach. Ale bez nawet najcieńszej warstwy spandexu na mojej skórze, czułem też, że mogę wcisnąć każdy odcinek trochę głębiej niż na normalnych zajęciach.

8. Ale w końcu zapomnisz o byciu nagim.

Może to tylko na minutę, a może na całą sekwencję Vinyasy. Ale w którymś momencie zajęć zdałem sobie sprawę, że nie obchodzi mnie, że wszystkie moje intymne części ciała są na widoku. Zamiast tego poczułem się niesamowicie dumny, że miałem najwyraźniej najlepszy stan głowy w grupie (i otrzymałem komplementy, które to udowodniły). Kiedy skończyliśmy savasanę, poczułem, że mógłbym poświęcić trochę czasu na ubieranie się, a nie bieganie do mojej kajuty - znacznie ważniejszej od tego, jak się czułem na początku.

9. Poczujesz się niesamowicie w swoim ciele.

Nie jestem ekshibicjonistą, ale kiedy już przezwyciężyłem swoje zdenerwowanie, na zajęciach zapanował rodzaj ekscytującego dreszczyku emocji. Ilekroć ujrzałem swoje ciało, mogłem zobaczyć każdy - i mam na myśli każdy - mięsień napinający się i rozciągający. To sprawiło, że poczułem się niezłynaprawdęzobacz, do czego zdolne było moje ciało. Praktyka dawała pewien rodzaj swobody i odszedłem nie myśląc o tym, jak szalone jest uprawianie jogi nago, ale zamiast tegoniesamowiteto była klasa jogi. To powiedziawszy, zostawię cię z tym: są pewne widoki ciała, które po prostu nie są przeznaczone do oglądania bez ubrania (kaszel, pies w dół).

Zdjęcie główne: Wisky / Fotolia; Inne obrazy: Tumblr ; Tumblr ; Tumblr ; Wordpress ; Tumblr ; Równonoc ; Tumblr ; Tumblr ; Tumblr .