Meghan Markle wspierała rzeczników płatnego urlopu przemyślanym prezentem
Podczas swoich dni jako pracującej rodziny królewskiej Meghan Markle (wraz z całą firmą) została podobno zniechęcona do wyrażania opinii politycznych. Lub nawet te potencjalnie polityczne. Ale teraz, gdy książę i księżna Sussex przenieśli się do Stanów Zjednoczonych, mogą swobodnie wypowiadać się w sprawach, które są dla nich najważniejsze – a dla Meghan płatny urlop rodzinny jest jednym z największych.
ślub przed ślubem
Meghan niedawno okazała jej wsparcie dla organizacji non-profit PL+US, czyli płatnego urlopu dla Stanów Zjednoczonych, wysyłając swoim pracownikom karty podarunkowe Starbucks o wartości 25 USD za pośrednictwem Fundacji Archewell, jakoLudziezgłoszono 31 października. Misją organizacji jest wygrywanie płatny urlop rodzinny i zdrowotny do 2022 r. Neil Sroka, dyrektor ds. komunikacji w kampanii, udostępnił na Twitterze zrzut ekranu z niespodzianką wraz ze słodkim przesłaniem wsparcia od Archewell. Tylko drobiazg, który cię utrzyma, przeczytaj notatkę. Dziekuję ci za wszystko, co robisz. Sroka był poruszony prezentem, nazywając to posunięcie niewiarygodnie eleganckim... i koniecznym.
Naprawdę zaszczycony faktem, że wspiera nas w walce o wygraną #PaidLeaveForAll, kontynuował Sroka. Zgodnie z tweetem reżysera, grupa pracowała po godzinach nad #SavePaidLeave, więc wygląda na to, że kawa była zarówno miłym gestem, jak i praktycznym paliwem. Jaymie Cobb, dyrektor organizacyjny PL+US, również świętował niespodziankę na Instagramie. Księżna kupiła nam kawę, a ja staram się nie panikować – napisała.
gdzie dzikie rzeczy są tematami
Karty podarunkowe Starbucks są dostępne niecałe dwa tygodnie później Meghan wysłała list do przywódcy większości w Senacie Chucka Schumera i przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, wzywając polityków do przyjęcia przepisów dotyczących płatnych urlopów. Napisała, że pracująca mama lub rodzic staje w obliczu konfliktu obecności lub otrzymywania wynagrodzenia. Poświęcenie któregokolwiek z nich ma wielką cenę.
W liście Meghan odniosła się również do własnego doświadczenia jako młodej mamy – zauważając oczywiście, że jej doświadczenie nie jest normą dla większości Amerykanów. Lubićkażdyrodzice, byliśmy zachwyceni po narodzinach Lilibet tego lata, napisała Meghan. Lubićwielerodzice, byliśmy przytłoczeni. Lubićmniejrodzice, nie byliśmy skonfrontowani z trudną rzeczywistością spędzenia tych pierwszych krytycznych miesięcy z naszym dzieckiem lub powrotu do pracy. ... Żadna rodzina nie powinna wybierać między zarabianiem na życie a wolnością opiekowania się swoim dzieckiem (lub ukochaną osobą lub sobą, jak widzielibyśmy w przypadku kompleksowego planu płatnych urlopów).