Michelle wysłała kolejnego złoczyńcę do domu na wieczór panieński
Przez większość odcinka z 3 listopadaPanieński, wydawało się, że Jamie Skaar uszło mu na sucho mieszanie w garnku. Chociaż okłamał Michelle, że inni mężczyźni w domu spekulowali na temat tego, czy miała wcześniej związek z Joe Colemana — powodując, że się zdenerwowała i odwołała przyjęcie koktajlowe — żaden z pozostałych mężczyzn nie wiedział, kto przekazał jej informacje, i wydawało się, że poszli dalej. To znaczy, dopóki Rick Leach próbowała zapewnić Michelle w pewnym momencie samotności, że ludzie w rzeczywistości nie kwestionują jej charakteru i że zareagowała na sytuację znikąd.
Michelle następnie ujawniła, że Jamie był tym, który jej powiedział, a Rick i Nayte natychmiast się z nim skonfrontowali. Powiedziała mi, że przesłanie było takie, że kwestionujemy jej postać, powiedział Rick. Jamie odpowiedział, że postać została stworzona z powodu trwających rozmów między mężczyznami, ale – jak wszyscy widzowie wiedzą – Jamie był jedyną osobą, która mówiła o związku Michelle z Joe. Zapytany dokładniektóryW rozmowach, które słyszał, Jamie nie potrafił udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
Gdy tylko Michelle wróciła do pokoju, wyczuła napięcie. Jamie zaczął wyjaśniać, co się stało i dlaczego powiedział, co zrobił. Ale Michelle tego nie kupiła. Wspomniałaś, że jedna z twoich przyjaciółek wspomniała, że widziała mnie w Minnesocie spacerującego z jasnoskórym kolesiem, powiedziała. Stało się czymś, czego nie było i właśnie z tym naprawdę walczę. Następnie odciągnęła Jamiego na bok, aby porozmawiać na osobności i powiedziała mu, że czuła, że ich zaufanie zostało całkowicie złamane, zanim odesłała go do domu.
Niektórzy użytkownicy Twittera pochwalili Michelle za przejrzenie historii Jamiego. Michelle zawołała Jamiego i wreszcie zdałem sobie sprawę, dlaczego wszystkie przyszłe panienki powinny być nauczycielami piątej klasy, napisał jeden z fanów.
Inni po prostu cieszyli się, że odszedł. Wyprowadzenie Jamiego sprawiło mi tyle radości, powiedziała jedna osoba wprost.
Jamie też włączył się online. W swoich Instagram Stories zaprosił swoich obserwujących na imprezę, która oglądała ten odcinek. Nie mogę się doczekać tego odcinka, drażnił się. Opublikował również oświadczenie na kilka godzin przed programem, w którym odniósł się do komentarzy, które otrzymał po rozmowie z Michelle na temat sytuacji Joe. Wiem, co się stało, wiem, kim jestem i wiem, co zrobiłem – napisał. Mam nadzieję, że kiedy oglądasz program, to jest dla ciebie zabawne. Jeśli są jeszcze lepsze momenty, ale pamiętaj, kiedy wyłączasz telewizor, wracamy do prawdziwego świata i to nie to samo.
Instagram/jamiskaar24
Kiedy zaczęły pojawiać się komentarze wzywające go do jego zachowania, opublikował zrzut ekranu, wyśmiewając się z nich. I to się zaczyna, pisał obok śmiejących się emotikonów.