Diuna uczyniła Sharon Duncan-Brewster inną istotą ludzką
Musisz mi wybaczyć, mam kaca, a mój mózg jest teraz jak pianka, Sharon Duncan-Brewster mówi w połowie naszej rozmowy o Zoomie. Wygląda na to, że poprzedniego wieczoru trochę za mocno imprezowała, świętując londyńską premierę Denisa Villeneuve'aWydma , a kto mógłby ją winić?
Wracając do Wielkiej Brytanii był czymś w rodzaju powrotu do domu dla 45-letniego aktora, który wcześniej… doWydma była znana przede wszystkim z pracy w brytyjskiej telewizji. Duncan-Brewster dorastał w londyńskiej dzielnicy Hackney i miał okazję do wniesieniaWydmado jej rodzinnego miasta był sposobem na zatoczenie pełnego koła — przeniesienie roli, która ją zmieniła, do miejsca, które ją wychowało.
Postać Duncana-Brewstera — zamieniona płciowo wersja doktora Lieta-Kynesa, imperialnego planetologa z Powieść Franka Herberta — jest wielostronna. Pozornie jest ekolożką, oddaną nauce jej rodzima planeta Arrakis , ale od dawna działa jako coś więcej niż tylko naukowiec. Kiedy cesarz rozkazuje jej nadzorować przejście planety z jednego królewskiego domu do drugiego, musi wyglądać na bezstronną, nawet gdy kładzie rękę na wadze – zarówno dla cesarza, jak i dla własnego ukrytego planu. Jest osobą u władzy, która tak naprawdę nie ma tak dużej władzy na papierze, ale trzyma wiele rzeczy razem na uboczu, mówi Duncan-Brewster. Aby przygotować się do roli, studiowała dwulicowych wybranych urzędników. Rozejrzałem się po brytyjskich politykach i zanurzyłem się w tych, którzy niekoniecznie cały czas mówią prawdę.
Jednak nawet jeśli motywy Liet-Kynes nie zawsze są łatwe do zidentyfikowania, niewzruszenie dąży do swojego ostatecznego celu: ochrony swoich Fremenów, rdzennych mieszkańców Arrakis. Zamieszkanie w osobowości przywódcy dało Duncan-Brewsterowi nowe spojrzenie na to, jak radzić sobie z konfliktami. Z tego powodu jestem innym człowiekiem. Jest pewien spokój, który jakoś nabyłem grając ją, mówi. Zdałem sobie sprawę, jak rzeczy w naszym świecie można naprawić, jeśli tylko otworzymy uszy. [Naprawa] nie może pochodzić z miejsca paniki. Pochodzi tylko ze słuchania siebie nawzajem i wprowadzania pokoju w życie.
Zrobiono wieleWydmaprzewidywania, wszystkich konfliktów i szczątków ekologicznych, które wydaje się przepowiedzieć. Ale podobnie jak Liet-Kynes, Duncan-Brewster ma nadzieję na swój świat. Jeśli weźmiemy energię, którą wkładamy w broń i zainwestujemy ją w ratowanie siebie i naszego środowiska, myślę, że wszystko będzie w porządku – mówi.
Poniżej Duncan-Brewster omawia grę postaci o zmienionej płci, aktualnośćWydmaoraz współpracę z Timothée Chalametem.
Warner Bros. Zdjęcia
Czy byłeś fanem?Wydmazanim zapisałeś się do filmu?
Właściwie wcale nie. Któregoś dnia myślałem o moim najwcześniejszym związku z tym. Pamiętam, że jako młoda osoba widziałem plakaty do [adaptacji Davida Lyncha z 1984 r.] na dworcach kolejowych i poza kinami, ale nie byłem na tyle dorosły, żeby to zobaczyć. Pamiętam też, że widziałem wiele zdjęć Stinga. I wtedy zdałem sobie sprawę, że w latach 90. miałem chłopaka, który był w telewizyjnej adaptacji miniserialu. To był prawdopodobnie mój pierwszy właściwy kontakt z nim, ale to wszystko. Kiedy więc odebrałem telefon z prośbą o nagranie na siebie mojej roli, musiałem dowiedzieć się wszystkiego o wszechświecie online.
Czy czujesz, że masz coś wspólnego ze swoją postacią?
Wiesz, powiedziałbym tak, ale myślę, że to dlatego, że większość z nas to robi. Wszyscy gramy różne role [tak jak Liet-Kynes], prawda? Nasze zachowanie na świeżym powietrzu, nasz tryb pracy i sposób, w jaki zachowujemy się z przyjaciółmi, różnią się od tego, jak zachowujemy się z rodziną. A czasami te różne osobowości nigdy się nie spotykają. Nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo zmieniamy kształt i zmieniamy się wokół różnych ludzi. I niekoniecznie uważam, że to zła rzecz. Myślę, że wszyscy musimy przetrwać w świecie, który porusza się i zmienia tak szybko. Jesteśmy bombardowani wieloma różnymi aspektami życia.
Twoja postać jest w filmie zamieniona płcią. Czy to coś zmieniło w twoim podejściu do roli?
Zawsze mówiłem, że jeśli jesteś kobietą grającą rolę mężczyzny, nadal grasz tylko postać. Niewiele się różni. mam na myśli, tamsąróżnice, ale jako wykonawcy wszyscy dopracowujemy i dopracowujemy to, co sprawia, że te różnice są ważne w naszym przedstawieniu, jeśli muszą tam być. Czasami tak, a czasami nie. To zależy od historii. A w przypadkuWydmai dr Liet-Kynes, dobrze jest po prostu grać osobę jako osobę.
co powoduje wysoki poziom estrogenu
Czy miałeś do czynienia z jakimiś fanami, którzy byli zdenerwowani, że Liet-Kynes został zamieniony płcią?
Otrzymałem tak wiele DM na Twitterze i Instagramie od fanów na temat filmu. Bardzo chronią prace Franka Herberta i całkowicie to szanuję… ale jako wykonawca istnieje niebezpieczeństwo zagłębienia się w miejsca, do których nie powinno się chodzić. I jest tam pokusa. Zajrzałem więc na kilka forów dyskusyjnych, aby zobaczyć, jaki był ogólny konsensus. Było kilka rzeczy, które były… nie powiedziałbym, że otwierały oczy, ale były co najmniej pouczające. Ale jednocześnie nie było określonych stron. Byli też ludzie, którzy byli zachwyceni. Więc zerknąłem na chwilę, ale potem po prostu ruszyłem dalej. Trudno oprzeć się niepatrzeniu, zwłaszcza przy takim projekcie.
Miałeś wiele scen z Timothée Chalametem. Jak się z nim pracowało?
Ach, och Timothee! Piękny, wspaniały Timothée — i jaka cudowna istota ludzka. Wiesz, kiedy pracujesz z młodszą osobą, a ty po prostuwiedziećsą przeznaczone do wielkości? Wszystko, o czym myślałem podczas kręcenia, to to, jak bardzo byłem podekscytowany jego przyszłością.
On jest po prostu prawdziwym interesem i uwielbiałem z nim pracować. Jest bardzo skupiony. Były chwile, kiedy był w strefie i wiedziałeś, żeby mu nie przeszkadzać. Po prostu patrzysz na niego i myślisz: To jest bicie serca, o którym krzyczą ci wszyscy nastolatki. Ale pod koniec dnia jest po prostu swoim uroczym, miękkim, zabawnym ja. I zapominasz, że jest w takim wieku, jak jest, ponieważ jego talent znacznie przewyższa jego wiek. On jest po prostufajnykoleś, i zasługuje na cały szacunek i uznanie, jakie otrzymał do tej pory.
Wspomniałeś o politycznych podtekstach w filmie. Czy jest coś, co uważasz za szczególnie istotne w rozmowach, które dzisiaj prowadzimy?
O rany, jest ich tak wiele. Jeśli chodzi o ekologię i nasze środowisko, mają szczyty, które właśnie się odbywają. Otrzymujemy wszystkie te wieści o tym, jak musimy dbać o naszą planetę i jeśli się nie pospieszymy, będziemy w głębszych tarapatach. Są nowicjusze, którzy przybywają do tej ziemi, która w zasadzie została wyczerpana, i czy w ogóle okażą szacunek, na jaki zasługuje?
Są przesiedleni ludzie, którzy byli we własnej przestrzeni, i w jakiś sposób napotykają kogoś innego, kto przejmuje kontrolę. Jest tak wiele. Prawie każda fabuła jest na czasie. Myślę, że każdy, kto ukończył osiem lat, znajdzie w tym filmie coś, co łączy się z nim politycznie, a także globalnie. Nie wspominając o rasie, pochodzeniu etnicznym i płci. Mówimy o własności światów i ludziach przejmujących. To coś, co zaszło już od pierwszego dnia na Ziemi. Myślę, że teraz jesteśmy znacznie bardziej zaokrągloną rasą ludzką. Powinniśmy już znaleźć sposoby na spokojne życie, próbuję powiedzieć. Gdybyśmy wzięli ilość energii, którą wkładamy w broń i broń, i włożyli ją w ratowanie siebie i naszego środowiska, myślę, że wszystko byłoby w porządku.
Ten wywiad został zredagowany i skondensowany dla jasności.