Wypadam z miłości, czy po prostu tkwimy w rutynie?
It’s A Pleasure pojawia się tutaj w każdy czwartek. Jeśli masz pytanie dotyczące seksu i/lub związku, wyślij e-mail do Sophii na BustleSexAdvice@gmail.com .
jest tłusta skóra dobra
Q:Jestem w moim pierwszym długotrwałym związku od nieco ponad roku, mieszkając razem przez ostatnie sześć miesięcy i zastanawiam się, czy się odkochałem, czy po prostu jest nam ciężko? Zawsze chciałem, aby moje relacje były łatwe, ale łatwo to powiedzieć, zanim się w nim znajdziesz.
DO:Ku własnemu przerażeniu jestem kimś, kto łatwo się nudzi. Lubię ekscytację. Właściwie to pragnę. Czasami samo pragnienie czegoś może zapewnić takie podekscytowanie. Na przykład pomysł zakupudoskonałyczarny skórzany płaszcz z drugiej ręki może wystarczyć w moim życiu, aby było ciekawie. Ale rzeczywistość jest taka, że w ciągu kilku dni od kupienia czegoś nowego – czegoś, co na pewno wszystko naprawi – podekscytowanie mija i muszę przenieść swoje pragnienie gdzie indziej. Moją największą obawą, kiedy zaczęłam spotykać się z moim chłopakiem, było to, że będę się nudzić i, co gorsza, że byłam osobą bezduszną, która wykorzystywała ludzi, gdy byli nowi i zabawni, i że nieuchronnie w końcu ich odrzucę – lub na samym początku. najmniej długo.
Nie minęło dużo czasu, zanim mój strach się spełnił. Po około dwóch tygodniach umawiania się z moim chłopakiem, dwa tygodnie po tym, jak byłam pewna, że jesteśmy Rzeczą, nawet jeśli nie używaliśmy etykietek, zupełnie się nim nie interesowałam. Pamiętam, jak spytał, czy chcę spędzić trochę czasu w nocy – coś, co zaledwie kilka dni wcześniej sprawiłoby, że krzyczę w poduszkę – i nic nie czuję. Ogarnęła mnie panika. Moje najgorsze obawy dotyczące siebie były prawdziwe: gdy tylko dostanę to, czego chcę, staję się nieszczęśliwy. Jestem nieubłagany, nierozsądny, nawet okrutny. To była pierwsza osoba, z którą umawiałam się od ponad czterech lat, a tu czułam się po zaledwie dwóch tygodniach!
W nietypowym dla mnie wówczas ruchu — miałem 23 lata — zdecydowałem się uzbroić w cierpliwość. Powiedziałem sobie, że poczekam jeszcze dwa tygodnie i zobaczę, jak się czuję, ale jeszcze nie podejmę żadnych decyzji, na wszelki wypadek, gdyby to był prosty etap. I oczywiście, w ciągu kilku dni wróciłam do bycia niesamowitą, obrzydliwie w nim zakochana.
Więc obiecałem sobie w tym momencie: nigdy nie odejdę, gdybym się nudził; Odszedłbym tylko, gdyby rzeczy byłyzły.Nie dlatego, że zasługuję na nudny związek (nikt tego nie robi!) albo dlatego, że istnieje niepisana zasada mówiąca o tym, jak długo mamy z kimś zostać, żeby odpowiednio dać mu szansę (nie ma!), ale dlatego, że znam siebie. Wiem, że kiedy czuję się znudzony w związku, nie chodzi o drugą osobę, ale o mnie. Gdzieś w moim życiu jestem niezadowolony i bardzo, bardzo łatwo jest położyć to na cudze stopy, zamiast poświęcać czas na ustalenie, gdzie jest nudanaprawdępochodzi z.
W gąszczu rzeczy możeczućtak jak rozpad waszego związku — po którym nastąpiłby okres tarzania się i strasznie kosztowna, nierozważna fryzura — byłoby oczyszczającym rozwiązaniem tego ciągnącego się poczucia stagnacji, a może i tak! Ale równie możliwe jest, że niepokój wynika z pracy, która utknęła w martwym punkcie lub niezadowolenia z twojej sytuacji życiowej.
Co więcej, niewiele na świecie jest bardziej ekscytujących niż początek umawiania się z kimś. Długotrwała miłość jest, używając żargonu, ciasna jak diabli, ale dość trudno jest utrzymać świecę w dreszczu emocji, kiedy dopiero zaczynasz się w kimś zakochiwać. Częściowo wynika to jednak z faktu, że na początku związku jest tak wiele niepewności, co powoduje niepokój, a to możeczuję się jakpodniecenie. (To ten sam powód, dla którego lubimy nawiedzone domy i tę część, w której nie wiemy, czy skończą razem w trzech czwartych drogi przez komedię romantyczną). uspokój się . To jak uczucie dnia po przyjęciu urodzinowym — nie ma już na co czekać, bez nerwów, bez ekscytacji, bez rozproszenia. Okazuje się, że po pewnym czasie życie po prostu zaczyna się od nowa i wszystko staje się… normalne.
jak wysłać tekst z balonami
Jeśli życie poza związkiem idzie całkiem dobrze, a dynamika między wami jest trudna, to jest tojasnyczerwona flaga.
Nie mogę powiedzieć z tego, co napisałeś, czy którekolwiek z tych opisów opisuje, coJesteśuczucie. Fakt, że powiedziałeś, że przeżywasz trudne chwile i że związek nie jest łatwy, sugeruje mi, że może być coś więcej poza nową monotonią monogamicznego związku. Istnieją wszelkiego rodzaju okoliczności, które mogą sprawić, że nowy związek nie będzie łatwy — wszystko, od opiekowania się obowiązkami po przeciwstawne harmonogramy pracy, może popchnąć związek na wczesnym etapie. To powiedziawszy, jeśli wydaje się, że…powinnambądź łatwy, jeśli życie poza związkiem idzie całkiem dobrze, a dynamika między wami jest trudna, to jestjasnyczerwona flaga . Relacje między wami nie powinny być takie trudne przez pierwsze 12 miesięcy. A jeśli wydarzenia z życia poza partnerstwem są rzeczywiście trudne, powinniście to robićłatwiejna siebie, nie mocniej. Oznaką dobrego związku są dwie osoby, które starają się dać więcej niż 50%.
Jeśli po prostu nie ułatwiacie sobie życia, jest to dość znaczący znak, że nie jesteście w dobrym związku. Miłość jest fantastyczna, miłość jest trudna, miłość jest warta zachodu, ale miłość jestnieszczęście. Jest wielu ludzi, których kochamy lub kochamy, które nie są dla nas odpowiednie. Niektóre z powodów tego są łatwe do wypowiedzenia — On chce mieć dzieci; Ja nie lub Zdradzili mnie na przykład z moją siostrą – a niektórzy nie. Jeśli czujesz, że jesteśkonsekwentniedając więcej niż dostajesz z tego związku, wynoś się. Tak, często jest światło na końcu tunelu, ale wszędzie jest też światło, jeśli wyjdziesz z tego cholernego tunelu.