W wieku 28 lat Tig Notaro był licealistą, który porzucił szkołę i aspirował do stand-upu
W zgiełku Seria pytań i odpowiedzi 28 , kobiety sukcesu opisują dokładnie, jak wyglądało ich życie, gdy miały 28 lat — co nosiły, gdzie pracowały, co ich najbardziej stresowało i co, jeśli w ogóle, robiłyby inaczej. Tym razem Tig Notaro — który zagra teraz w nowym filmie Netflix Armia Umarłych — omawia moment, w którym zaczęła na poważnie dążyć do standaryzacji i czego się od tego czasu nauczyła.
Zajęło światu 50 lat – i legion zombie – aby docenić, jak gorący jest Tig Notaro. Kiedy zwiastun NetflixaArmia Umarłychzostał wydany w kwietniu, pośród nawału sekwencji akcji wzbogaconych CGI, Notaro był wszystkim, na co Internet mógł spojrzeć. Coś w postrzeganiu jej jako pilota helikoptera, z papierosem zwisającym z jej ust, uderzyło w nią. Moja żona była jak, gdzie wszyscy byli? komik się śmieje.
Gdyby młodszemu Notaro powiedziano o tym szaleństwie online, byłaby trochę zdezorientowana, mówi Bustle. Chciałbym zobaczyć oś czasu, w jaki sposób się tam dostałem… nawet będąc dyskretnym stand-upem lub gejem, nie ma tam atrakcyjności głównego nurtu. Z pewnością ktoś powie, że nie tylko wszystko jest w porządku, ale zaraz po tym, jak skończyłem 50 lat, zyskuję na Twitterze bycie twardzielem i bycie gorącym lub seksownym. Żadna część mnie nie pomyślałaby, że to nadchodzi. Żadna część mnie nie myślała, że dzień wcześniej to się stało.
jak przestać gryźć usta
Nawet jeśli jej zachwyt nad tym, że została uznana za seksowną, nie zmienił się w tym czasie, wiele innych się zmieniło. Obecnie Notaro jest nominowaną do nagród Grammy i Emmy komiczką i nadal zdobywa uznanie za pisanie, aktorstwo i stand-up. Ale w wieku 28 lat zaczęła poważnie robić karierę w branży rozrywkowej. To zawsze było marzeniem, ale bycie komikiem wydawało się równie prawdopodobne, jak zostanie głównodowodzącym. Oczywiście udowodniono, że każdy naprawdę może zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych, zauważa — ale rok 1999 był innym czasem. Notaro niedawno przeprowadził się do Los Angeles z kilkoma przyjaciółmi, którzy robili karierę w Hollywood; kiedy przyjechała i rozpakowała U-Haul, zdała sobie sprawę, jak wiele jest okazji, by stanąć przed publicznością.
Mówi, że wtedy wyszłam na scenę, w ciągu pierwszych dwóch tygodni od przeprowadzki do LA. I nie zatrzymałem się aż do pandemii.
Poniżej Notaro opowiada o znalezieniu społeczności gejowskiej w LA, o karierze zawodowego klauna oraz o radach, których udzieli jej młodszemu sobie.
Scott Garfield/Netflix
Wróć do 1999 roku, kiedy miałeś 28 lat.
Byłem w Los Angeles i pracowałem dla Sama Raimiego. Myślę, że pracowałem też w kawiarni, tak. Robiłem stand-upy z otwartymi mikrofonami.
Czy do tego czasu czułeś się już komfortowo na scenie? Czy był kiedykolwiek okres dostosowawczy?
Tak, do tego czasu było mi zdecydowanie wygodnie. Powiedziałbym, że w pierwszym roku naprawdę szybko poczułem się komfortowo. Zawsze powtarzam, że to było podobne do ujawniania się lub realizowania swojej seksualności. Kiedy to zrozumiałem, pomyślałem: O, to jest to.
Czy ambitnie rozwijałeś karierę w stand-upie?
Myślę, że jakaś część mnie nie mogła brać poważnie komedii... Pomyślałem, że nie mogę być ambitnym komikiem. To brzmi po prostu śmiesznie. Nie rozumiałem, jak to się w ogóle stało. To nie było w mojej osobowości. Byłem taką porażką i odpadłem w mojej szkolnej karierze, pomyślałem, co, teraz będę klaunem i będę ambitny? Więc po prostu tego nie zrobiłem.
małpa w samochodzie spierdalaj
Aż pewnego dnia ogarnęło mnie to i pomyślałem, że to jest to, co naprawdę chcę robić. Jestem tak szczęśliwy, że wpadłem na to, tylko po to, by dowiedzieć się, że to moje marzenie jest możliwe. Jestem w mieście, które może sprawić, że to będzie coś, więc dlaczego miałbym tego nie robić? Bo boję się, że będę wyglądać głupio, próbując być zawodowym klaunem? Więc właśnie podjąłem decyzję, aby skorzystać z tej okazji i dać z siebie wszystko, co miałem. Już dawałam z siebie wszystko, co miałam, i nie ma szans na na wpół stójkę. Po prostu nie możesz tego zrobić. Ale tylko moje intencje się zmieniły, a ścieżka zaczęła się oczyszczać w sposób, którego po prostu nie doświadczyłem wcześniej.
Jak wyglądał dla Ciebie typowy piątkowy wieczór?
Byłem całkiem nowy w Los Angeles i nie mogłem w to uwierzyć – wiedziałem, że West Hollywood istnieje, ale tak naprawdę nie rozumiałem, na przykład, wow, to gejowskie miasto. Nie mogłem uwierzyć, że kawiarnia, w której pracowałem, była głównie klientelą gejowską, a kiedy sprzątałem na noc, mogłem po prostu dosłownie przejść przez ulicę do baru i po prostu spędzać czas z ludźmi, którzy właśnie mieli kawa w kawiarni i gra w bilard… szczerze, to nie musiał być nawet piątek.
Czy po raz pierwszy spotkałeś się z taką społecznością?
Nie, mieszkałem w Denver i Austin i była akceptacja, gejowskie bary i gejowskie społeczności, ale w Denver w Austin chodziłeś do gejowskiego baru i spotykałeś gejów. Nigdy nie byłam w mieście, po którym się spaceruje i chodzi o to, że radiowozy mają na sobie flagi gejowskiej dumy. Cała sprawa zaskoczyła mnie. To było dla mnie bardzo nowe. Mimo to, prawie 25 lat po przeprowadzce do Los Angeles, kiedy przejeżdżam przez West Hollywood, zawsze mam wrażenie, Boże, to jest tak wspaniałe, że to istnieje.
Co byś teraz pomyślał o 28-latku?
oszust oszust zjadacz dyni
Myślę, że 28-letnia mnie byłaby bardzo podekscytowana możliwościami i zmaganiami, które miałem, które przezwyciężyłem lub kontynuowałem. Myślę, że 28-letnia mnie zdziwiłaby się, gdybym dowiedziała się, że życiowe zmagania nie znikają.
Dobrze by było wiedzieć, że tak przy okazji, to nigdy nie będzie łatwa jazda. Kiedy już to wyrzucisz z głowy, po prostu idź do przodu, wiedząc, że wszystkie wyboje, objazdy, trudne chwile i rozciągnięcia, to naprawdę część jazdy. Nie ominiesz jednego i będziesz jak, ok, teraz płynie. Bo naprawdę myślałem, że tak potoczyło się życie: kiedy już przebrniesz przez trudne rzeczy, skończysz i płynie się gładko. Zawsze jest tyle dobrego i tyle zła. To wszystko będzie trwało bez przerwy. Ale niczego bym nie zmieniła.
Dobrze by było wiedzieć, że tak przy okazji, to nigdy nie będzie łatwa jazda.
Czy jest coś jeszcze, co chciałbyś powiedzieć sobie lub co ktoś ci powiedział?
Zawsze o tym wspominam i staram się tym żyć. Usłyszałem to i trochę podrasowałem, żeby było bardziej uniwersalne: najlepszym prezentem, jaki ktokolwiek może dać, jest dobrze przeżyte własne życie. Po prostu uważam, że to naprawdę uwalnia, gdy myślisz o tym, że jeśli twój przyjaciel lub członek rodziny prowadzi pełne, szczęśliwe życie, to jest to dla ciebie takie wyzwalające. Kiedy robisz to dla siebie, uwalniasz wszystkich wokół siebie.
W duchu Armia Umarłych , czy obecnie ty lub 28-latek radzisz sobie lepiej w apokalipsie zombie?
Nienawidzę frazesów, ale to naprawdę zdumiewające, jak wiele nie wiesz w wieku 28 lat. O wiele bardziej pomocne jest mieć czas za sobą i doświadczenia, aby, miejmy nadzieję, podejmować lepsze osądy i decyzje. Myślę, że jestem teraz lepiej przygotowany do radzenia sobie z apokalipsą zombie niż w wieku 28 lat.
Miałeś czas, żeby się nad tym zastanowić, opanowałeś wszystkie swoje strategie.
To byłoby łatwe, łatwe, straszne.
Wywiad został zredagowany i skondensowany.