W debiutanckiej powieści Nikki May, gówno dzieje się wszędzie
W tej sekcji zaczerpnięty z debiutanckiej powieści Nikki May,Silić się, dwie anglo-nigeryjskie przyjaciółki — Fifi i Boo — dowiadują się o bliskim starciu ich cioci K ze śmiercią.
Fifi otworzyła drzwi.Akwaaba. Siostro Ronke, nie ma za co. Podaj.
Hej, Fifi. Ronke wepchnął Boo przez otwarte drzwi.
Witam mamo, nie ma za co mamo. Proszę przyjdź i usiądź, mamo.
Godzinę później Ronke jadłkelewele– miękkie babki smażone na oleju palmowym z papryką, imbirem i czosnkiem, poddana jej zwykłej, głęboko kondycjonującej kuracji gorącym olejem. Jej włosy były pokryte gęstym tłustym kremem nawilżającym, spiętrzone na głowie i owinięte w plastikowy czepek. Strumienie oleju spłynęły po jej twarzy i szyi. Ronke miał pozostać pod maską parowca – upał sprawił, że odżywka przeniknęła – ale przeszkadzało to w jedzeniu i rozmawianiu.
Boo skubał puszkę ryżu jollof. Wybrała to pomimo cichego ostrzeżenia Ronke'go (nie chciała, żeby Fifi usłyszała), że ghańskie jollof nie jest łatą na nigeryjskim jollof. Fifi skończyła kosić włosy Boo – pierwszy krok w procesie tkania.
wskazówki dotyczące makijażu dla facetów
Mówiłem ci, co się stało z ciocią K w ostatni weekend? – zapytał Ronke. Wiedziała, że nie, ale chciała rozpocząć tę historię od niechcenia.
Nie. Co? Boo odwrócił się do Ronke'a.
Trzymaj głowę prosto, mamo! powiedziała Fifi. trzymam dużą igłę,Ehn.
Proszę, nie mów do mnie mamo, powiedział Boo po raz czwarty.
Przepraszam, mamo, powiedziała Fifi.
To będzie jeden wielki 'fro, powiedział Ronke. Włosy Boo były teraz spiralą warkoczy wijących się wokół jej głowy. Fifi przyszywała przedłużenia włosów, wątki kędzierzawych brązowych i blond włosów.
Wyglądam jak mięczak, powiedział Boo.
Warkocze powinny być ciaśniejsze,Ehn, powiedział Fifi. To nie trwa długo, mamo.
Jest wystarczająco ciasny. Boo spojrzał w lustro. Wyglądam, jakbym miała lifting. Myślę, że to może potrwać zbyt długo, nie chcę być Chaka Khan.
Wycinam to później, mamo. Fifi wyciszyła dźwięk w telewizorze. Siostro Ronke, opowiadasz nam o swojej cioci.
Orzekła, że to anty. Ronke tęsknił za domem. W Nigerii wszyscy starsi od ciebie byli…antylubodgadnąć.
To było straszne. Była w domu dopiero od dwóch tygodni, kiedy to się stało, powiedział Ronke. Zjadła ostatni kawałekkelewelei wytarła ręce w serwetkę.
Słyszała tę historię już trzy razy, najpierw od wujka Josepha, potem od samej cioci K, a na końcu od swojego kuzyna Obiego. I powiedziała to trzy razy. Rafie, siostrze Kayode i Kayode, Yetty. Z każdym kolejnym opowiadaniem stawało się coraz bardziej przesadzone. Obróciła krzesło tak, że znalazła się bardziej centralnie, a potem zdecydowała, że stanie będzie bardziej dramatyczne. To był właściwy sens Naiji – trzeba było to opowiedzieć we właściwy sposób. Donośnym głosem i rozrzutnymi gestami.
To była zwykła niedziela, zaczął Ronke. Ciocia K była na weekend w Lagos. Po kościele wyruszyła do domu – łatwa dwugodzinna jazda. Ciocia K jest zawsze ostrożna, nigdy nie jeździ nocą autostradą, nie wychodzi po zmroku. Zamyka drzwi i zamyka okna. A wszystkie jej kosztowności – nawet obrączkę – były schowane w jej torebce, ukryte w schowku na nogi. Położyła nawet smoczek na siedzeniu pasażera.
Co to jest smoczek? zapytał Boo.
Tania torba do oszukania złodziei, standardowa praktyka w Lagos. Ciocia K ma w sobie komplet kluczy, zepsuty telefon i trochę starego makijażu. To wabik – jeśli zostaniesz porwany przez samochód, złodzieje wyrywają go i uciekają. Zanim się dowiedzą, trzymają kciuki, jesteś daleko.
Cholera, powiedział Boo.
penis w pochwie vid
Panie, w swoim miłosierdziu chroń nas. Fifi dotknęła dłonią czoła, klatki piersiowej i ramion.
Ronke przerwał, obawiając się, że Fifi wbije się w wielką igłę. Gdy Fifi była bezpieczna przed ranami kłutymi, wznowiła.
Teraz Ciocia K nie jest bogata, a jej samochód nie jest krzykliwy. Mówimy o zakurzonej pięcioletniej Toyocie Sienna. Bez skórzanych foteli, bez klimatyzacji, bez centralnego zamka. Standardowytokumbo.
Tokumbo? Boo potknął się o to słowo.
Samochód używany – wiesz, używany. Ronke tak porwała jej historia, że zapomniała, jak mało Boo wiedział o życiu w Nigerii. To znaczy zza morza – import.
W tym momencie Fifi przestała pracować nad włosami Boo, porzucając grzebień i igłę. Przyłożyła jedną rękę do twarzy z wyrazem przerażenia, ale gorliwości. Nawet Boo wyglądał na oczarowanego, choć trochę dziwnie z ćwierć afro. Ronke nieco podniosła głos.
Tak więc Ciocia K jest na autostradzie, śpiewa do swojego programu kościelnego i myśli o kolacji. Była prawie pewna, że miała trochęedikaikongzupa w zamrażarce. Nagle znikąd nadjeżdża samochód obok niej i zmusza ją do zjechania z drogi na pobocze. To jest Nigeria, Boo, więc twarde ramię nie jest bezpieczną przystanią. Jest podziurawiony i pełen gówna – stare pęknięte opony, spalone samochody. Nie wiesz, co się tam czai. Albo kto.
O mój słodki Jezu. Fifi ponownie się przeżegnała.
Cholera, szepnął Boo.
Ciocia K drży jak liść, przeklinając idiotę, który zepchnął ją z drogi. W radiu wciąż rozbrzmiewa muzyka kościelna, ona bierze głęboki oddech. ROZBIĆ SIĘ! Ronke klasnęła w dłonie. Fifi i Boo podskoczyli z zadowoleniem.
Szyba po stronie kierowcy eksploduje – kontynuował Ronke. Pada deszcz maleńkich odłamków szkła. Ciocia K myśli, że to bomba. Szorstkie ręce wyrywają ją z samochodu. Ktoś krzyczy, ale ona nie ma pojęcia, co mówi. Rzuca się na gorący, brudny asfalt. Pochyla się nad nią trzech mężczyzn; mają w rękach maczety. Jej opakowanie jest otwarte. Wie, że to koniec. Zostanie zgwałcona i zamordowana.
kostiumy z czarnymi włosami
Módl się Boże, ratuj naszą ciotkę, tchnęła Fifi.
Cholera, powiedział Boo.
Następnie Bóg przemawia do Cioci K. Każe jej śpiewać. Śpiewać o jej życiu. Ronke zdała sobie sprawę, że poszła trochę RuPaul w ostatniej linii – wpływ Rafy. Zamyka więc oczy, krzyżuje ręce na piersi i ryczy na cały głos.
Przemawianie przez Boga tak naprawdę się nie wydarzyło. Ronke dodał ten fragment na korzyść Fifi. Zastanawiała się, czy nie położyć się na podłodze, robiąc wrażenie skrzyżowanych rąk, ale salon był brudny. Śpiewała, celując w sopran, improwizując, bo nie znała melodii. Uratuj mnie Jezu, Uratuj mnie Jezu, Z tego zapomnianego przez Boga miejsca. Ronke przerwał, żeby zwiększyć napięcie.
Co wtedy? powiedział Boo.
Słodki święty Jezu, powiedziała Fifi.
Następną rzeczą, którą słyszy, jest słodki, miękki głos, pytający, czy wszystko w porządku. Ciocia K otwiera oczy i obok niej klęczy piękna kobieta ubrana na biało – anioł – i mówi jej, że jest bezpieczna. Okazuje się, że złodzieje bali się Boga i uciekali. Przejeżdżający samochód widział to wszystko i pospieszył z pomocą. Kierowcą tego samochodu był anioł – pielęgniarka w mundurze. Podniosła ciocię K, odkurzyła ją i odprowadziła do domu na Ibadan.
Onyam wy!Bóg jest naprawdę cudowny. Działa w tajemniczy sposób, powiedziała Fifi.
Otóż to. – Nigdy nie jadę do Nigerii – powiedział Boo.
Gówno dzieje się wszędzie, powiedział Ronke.
Z książki SILIĆ SIĘ przez Nikki May. Copyright © 2022 by T-Unit Books Ltd. Publikacja 11 stycznia 2022 r. przez Custom House, wydawnictwo HarperCollins Publishers. Przedruk za zgodą.
„Wahala” księgarni Nikki May Harriett 29,99 USDZobacz w księgarni Harriett