Chrissy Teigen zabiera prochy swojego zmarłego syna na rodzinne wycieczki
Chociaż dla ludzi może to zabrzmieć szaleńczo, Chrissy Teigen ma wyjątkowy sposób uhonorowania swojego zmarłego syna Jacka. W ostatnich wywiad zStraszna mamusia , tenpragnieniaautor ujawnił, że jej rodzina lubi zabierać prochy Jacka na rodzinne wycieczki , dodając, że praktyka ta miała szczególne znaczenie dla jej dzieci.
updos na bal maturalny 2016
Niezależnie od tego, czy jedziemy na wakacje, czy coś, zawsze mówią: „Nie zapomnij małego Jacka”. A potem muszę go spakować – powiedział Teigen o 5-letniej Lunie i trzyletnim Milesie. A potem dochodzimy do tego, dokąd zmierzamy, oni mówią: „O mój Boże, on musi być spragniony”. Dla ludzi może to zabrzmieć szaleńczo, ale postawią małą szklankę wody obok jego małego pudełka proch. I naprawdę uwielbiają być tego częścią.
Teigen i jej mąż, piosenkarz i autor tekstów John Legend, po raz pierwszy udostępnili wiadomość o utracie ciąży na Instagramie w październiku 2020 r. Oprócz emocjonalnych, czarno-białych zdjęć ze szpitala,Bitwa o synchronizację ustwspółgospodarz wyraził szok i głęboki ból, wyjaśniając, że lekarze nigdy nie byli w stanie powstrzymać krwawienia i podać dziecku potrzebnych mu płynów, pomimo worków z transfuzjami krwi.
Później w tym samym miesiącu autor książki kucharskiej dalej zastanawiał się nad tym doświadczeniem w emocjonalnym eseju dla Medium . Napisałam to, ponieważ wiedziałam, że muszę coś powiedzieć, zanim będę mogła od tego odejść i wrócić do życia – napisała. Jack zawsze będzie kochany, wyjaśnione naszym dzieciom, że istnieje na wietrze, drzewach i motylach, które widzą.
Rok później Teigen nadal pogrąża się w żałobie. We wrześniu wyznała, że jej ciało jest codziennym przypomnieniem tego, co powinno być. To naprawdę dziwne, kiedy tracisz dziecko, a twoje ciało zostaje zatrzymane w czasie, napisała obok zdjęcia jej siedzącej w szafie. Po urodzeniu już dwójki dzieci modelka wiedziała, czego się spodziewać, jeśli chodzi o karmienie piersią i depresję poporodową, ale utrata ciąży była czymś, na co nie mogła się przygotować.
Kiedy tracisz dziecko w połowie, twoje ciało po prostu zatrzymuje się, kontynuowała. Nie ma nic do roboty. Nie ma kogo nakarmić. A ty po prostu… utknąłeś. Z obwisłymi cyckami, które szykowały się na torebki z mlekiem, z brzuchem gotowym do pieczenia. 35-latek opisał to doświadczenie jako diabelsko smutne, zwłaszcza że przypomina ci się to, co straciłeś za każdym razem, gdy patrzysz w lustro.
W następnym miesiącu Teigen upamiętniła rok od utraty ciąży, składając w mediach społecznościowych rozdzierający hołd dla zmarłego syna. Do syna, którego prawie mieliśmy, napisała obok zdjęcia, na którym płacze w szpitalu z Legendą przy łóżku. Rok temu zadałeś mi największy ból, jaki mogłem sobie wyobrazić, aby pokazać mi, że mogę przeżyć wszystko, nawet jeśli nie chcę.
Nie mogłem się tobą opiekować, ale przyszedłeś i poszedłeś, abym kochał siebie i dbał o siebie, ponieważ nasze ciała są cenne, a życie jest cudem – kontynuowała. Powiedzieli mi, że będzie łatwiej, ale tak, to się jeszcze nie zaczęło. mama i tata kochają cię na zawsze.