Religijne romanse wychodzą z konfesjonału
Prawie każda linia wWorek pchlijest godne przytoczenia, ale w szczególności niezapomniane okazało się jedno: Polecenie gorącego kapłana, by uklęknąć. Świeżo po wyjściu z pokoju zwierzeń, Kapłan, grany przez Andrew Scotta, wydaje swój edykt, a on i Fleabag (Phoebe Waller-Bridge) wreszcie działają na ich długo gotującą się atrakcję.
Fleabag'schwalony przez krytyków (i dość bezbożny) drugi sezon jest daleki od jedynego współczesnego dzieła mieszanie religii i romansu . Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wydawcy romansów przechwytują powieści o postaciach o głęboko zakorzenionych przekonaniach religijnych.
Jednym z tych szumnych wydawnictw jest Andie J. Christopher's Gorący pod jego kołnierzem , który skręca na terytorium, które niektórzy czytelnicy romansów, zwłaszcza bardziej religijni, mogą uznać za świętokradztwo: bohaterem Christophera jest ksiądz o imieniu Ojciec Patrick Dooley, który, mówiąc prościej, nie jest jak inni księża. Jest fajny, krytycznie odnosi się do Kościoła i jak wielu milenialsów, nienawidzi biurokratycznego okrążenia, które dostaje od swoich szefów. Ale to nie ułatwia, kiedy zakochuje się w kobiecie, która jestbardzowiele nie ugruntowanych w wierze.
Powieść Christophera to dopiero początek. Jest więcej romansów niż kiedykolwiek, które generalnie rozpakowują religię — Alisha Rai Najpierw przychodzi jak i Uzmy Jalaluddina Ayesha w końcu ,oraz Hana Khan prowadzi dalej , na przykład, wszystkie przedstawiają muzułmańskich przywódców zmagających się ze swoją tożsamością, gdy znajdują miłość – ale jak dotąd wydaje się, że tylko powieści judeo-chrześcijańskie posuną się tak daleko, aby przedstawić postacie uwodzące przywódców religijnych.
Sierra Simone, autorka trafnie zatytułowanej powieści romantycznejKapłan, uważa, że rozmowy na temat tożsamości i różnorodności mają podziękować za ekspansję podgatunku. Pytania o brak protagonistów z niechrześcijańskimi przynależnościami religijnymi i przywódców religijnych jako potencjalne zainteresowania miłosne krążą od lat w społeczności romantycznej, a wydawcy wreszcie zaczynają to zauważać. Religia może mieć wpływ na tożsamość osoby, dlatego ważne jest, aby pokazywać ją w romansach, aby uzyskać bardziej inkluzywną reprezentację, dodaje Kristine Swartz, starszy redaktor w wydawnictwie Penguin Berkley. który nabył książkę Christophera. Chcemy, aby czytelnicy widzieli wszystkie części siebie w postaciach, o których czytają.
Przed tym renesansem religijnym w głównym nurcie publikacji romantycznych od dziesięcioleci istniał niszowy rynek dla wyraźnie chrześcijańskich, opartych na wartościach historii miłosnych (znanych jako Inspirujące romanse). Ale książki takie jakGorący pod jego kołnierzemsą zupełnie inną bestią, napisaną z myślą o bardzo różnych odbiorcach — i Christopher nie uważa, że to przypadek, że gdy te romanse się rozmnażają, przynależność religijna w Ameryce spada .
Christopher zauważa, że czytelnicy millenialsów i pokolenia Z, którzy stanowią dużą część odbiorców tego gatunku romansów, są dwa z najmniej religijnych pokoleń . Myślę, że fakt, że ludzie kwestionują własną wiarę i własną duchowość, pozostawia pole do dyskusji: „Co oznacza religia? Co robi w naszym życiu?” – mówi. Romanse często odzwierciedlają wielkie pytania, z którymi borykają się czytelnicy, z historii z lat 70., które dotyczyły gwałtu małżeńskiego — co niektórzy uważają odpowiedź na groźbę napaści na tle seksualnym w życiu kobiet — na powstanie romansów #MeToo-aware z ostatnich dwóch do trzech lat. Wynika z tego, że religia, kolejny gorący temat, weszłaby do gatunku.
Simone twierdzi, że oprócz gorącego romansu,Kapłanbada zmysłową naturę katolickich rytuałów, które mogą być sprzeczne z surowym, ciężkim kodeksem moralnym wiary. Jest wiele dysonansów poznawczych w byciu katolikiem, ponieważ jest to tak głęboko zmysłowe w sensie zmysłowym, wyjaśnia, powołując się na własne doświadczenia z dzieciństwa w kościele (od tego czasu przestała chodzić na nabożeństwa). Jesteś proszony o uklęknięcie, podczas gdy kadzidło kręci się wokół ciebie. Jesteś proszony o modlitwę w promieniach światła poplamionych witrażami. Jesteś proszony, abyś podszedł i posmakował ciała Boga. Zmysłowość i uwielbienie często idą w parze. W religijnej ekstazie — doświadczenie słynnie uchwycone przez Berniniego inEkstaza św. Teresy— to nakładanie się osiąga swoją apoteozę.
BerniniegoEkstaza św. Teresy, w Rzymie w kaplicy Cornaro.DeAgostini / Getty Images
Innym atutem romansów religijnych, zauważa Simone, jest element eskapizmu. Większość z nas nie zakochuje się w rabinach i księżach – mówi. Bardziej prawdopodobne jest, że zakochamy się w, nie wiem, rzeczoznawcy ubezpieczeniowym.
cytat z deklaracji niepodległości
Rosie Danan, której książka Eksperyment intymności (także nabyta przez Swartz w Berkley) zawiera romans z atrakcyjnym młodym rabinem o imieniu Ethan, mówi, że postanowiła zainteresować swoją miłością przywódcę religijnego, ponieważ jej bohaterka Naomi potrzebowała kogoś, kto mógłby ją poznać na jej poziomie i naprawdę ją zaangażować. Oczywiście uwikłanie się z księdzem czy rabinem to także wyzwanie, przez które przeszła z żydowską rodziną i przyjaciółmi. Było kilka konkretnych rozmów, które przeprowadziłem wokół: „Ok, jakie są postawy, które konkretnie rabin miałby wobec seksu? Co wydaje się realistyczne? mówi Danan. Zdecydowała się na uczynienie Ethana rabinem wyznania reformowanego, który nie musiałby przestrzegać zasad dotyczących całkowitego powstrzymywania się od seksu lub przed ślubem, co dało jej więcej swobody narracyjnej.
Romans to gatunek zakorzeniony w fantazji, a fantazjowanie o tak znaczącej części życia ma swoje wady. Podczas gdy niektórzy czytelnicy ateiści lub agnostycy mogą postrzegać te romanse jako narzędzia do przesłuchiwania ich wiary (lub jej braku), bardziej pobożni czytelnicy mogą nie być w stanie spojrzeć poza często świętokradcze implikacje.
Caroline, romantyk i metodystka, która studiowała religię na studiach, uważa, że autorzy mają obowiązek kontekstualizować swoje historie z problemami, z którymi borykają się wspólnoty religijne, #Ruch KościółToo w ramach wspólnoty ewangelickiej będącej jednym z nich. Wyjaśnia, że ważne jest zrozumienie kontekstu, w jakim [te książki są] napisane oraz doświadczeń, jakie mieli pewni ludzie. I widzę, jak niektórym ludziom, którzy mogli doświadczyć nadużyć seksualnych lub innego rodzaju traumy w Kościele, trudno jest nawet uznać te książki i mogą mieć trudności ze zrozumieniem, jak niektórzy ludzie mogą być zabawiani przez taki związek.
Morgan, miłośniczka romansów i praktykująca katoliczka, nie czyta historii miłosnych, które skupiają się na jej wierze, ponieważ trafiają zbyt blisko domu. Za każdym razem, gdy pojawia się ksiądz, nawet w filmie, jest [pytanie], jak ten ksiądz ma się do księży, z którymi miałem kontakt? Łatwo zrozumieć, dlaczego niektórzy ludzie mogą nie chcieć czytać ponętnej powieści, która przypomina im faceta, który regularnie podaje im opłatki komunijne. Część intrygi przepadła.
Może nie dla wszystkich, ale na pewno dla niektórych. Pomijając świętokradztwo, romans i religia wydają się do siebie pasować. Jak mówi Simone, czytelnicy pragną miłości, która zmusza cię do podejmowania trudnych decyzji, miłości, która zmusza cię do wyjaśnienia, kim jesteś i co powinieneś robić na tej planecie Ziemi. Kto jest lepszy do tego niż ksiądz?